- Problemy z podnoszeniem lub opuszczaniem ładunku
- Jakiekolwiek wycieki
- Zakłócenia pracy hamulców lub układu kierowniczego
- Niecodzienne dźwięki
- Szarpanie
Niejednokrotnie już podkreślaliśmy, że chociaż wózki widłowe są z założenia ponadprzeciętnie wytrzymałymi maszynami, nie oznacza to niezniszczalności. Zużycie jest czymś zupełnie normalnym, a od czasu do czasu zdarzają się też awarie. Ważnym jest, aby eliminować je na jak najwcześniejszym etapie. Po pierwsze dlatego, że zapobiega się w ten sposób rozwinięciu problemu w bardziej kosztowne uszkodzenie oraz przestój. Co jednak być może ważniejsze, widlaki przewożą ciężkie ładunki (i same nie są lekkie), więc jakikolwiek wypadek może być tragiczny w skutkach. Oto 5 typowych symptomów, których w żadnym wypadku nie można ignorować.
Problemy z podnoszeniem lub opuszczaniem ładunku
To zdecydowanie zły znak. Nierówna praca wideł, zwalnianie lub przyspieszanie w niespodziewanych momentach, prędkość poruszania znacznie odbiegająca od fabrycznej – w takich wypadkach należy natychmiast przeprowadzić dokładną diagnostykę. Niemal zawsze problem leży w instalacji hydraulicznej, ewentualnie sterującej nią elektryce. Nie ma co liczyć na to, że zniknie lub pozostanie na tym samym poziomie – to pierwsza oznaka sporej awarii, która niebawem unieruchomi wózek, a w skrajnym wypadku może doprowadzić do upuszczenia ładunku w czasie pracy!
Jakiekolwiek wycieki
To nie zapowiedź problemu, ale alarmujący sygnał, że do uszkodzenia już doszło. Właśnie z tego powodu codziennie warto zajrzeć pod wózek widłowy. Nawet niewielka plama oleju oznacza nieszczelność i to zazwyczaj w układzie hydraulicznym, który pracuje pod bardzo dużym ciśnieniem. Jeśli olej kapie z silnika lub skrzyni biegów, może dojść do zatarcia, a w przypadku hamulców do niebezpiecznej awarii. Wycieki paliwa lub płynu chłodniczego są równie niebezpieczne, więc cokolwiek by nie kapało, nie może to być bagatelizowane. Dodatkowo śliska substancja na podłodze w miejscu pracy stanowi osobne niebezpieczeństwo.
Zakłócenia pracy hamulców lub układu kierowniczego
Nagły luz, lub opór pod pedałem? Nierówna praca kierownicy albo opóźnione reakcje? Te problemy nie znikną samoistnie. Mogą świadczyć o zużyciu pompy wspomagania lub innych elementów układu i będą się szybko pogłębiać, albo doprowadzą do nagłej awarii unieruchamiającej pojazd. Co gorsza, biorąc pod uwagę masę wózka oraz ładunku, każde opóźnienie i brak precyzji w sytuacji awaryjnej mogą doprowadzić do tragedii.
Niecodzienne dźwięki
W hałasie ruchliwego magazynu lub intensywnie pracującej wytwórni łatwo je przegapić, zwłaszcza gdy narastają stopniowo. Z tego powodu warto zwracać uwagę na wszelkie nietypowe hałasy – stukot, piszczenie, skrzypienie albo rzężenie. Zazwyczaj oznaczają one pierwsze objawy zużycia elementów eksploatacyjnych, na przykład łożysk, sworzni, klocków hamulcowych, pomp czy pasków klinowych. Zajmując się problemem na wczesnym etapie, możesz uniknąć znacznych kosztów.
Szarpanie
Jeśli wózek widłowy ma problemy z płynnym ruszaniem oraz utrzymaniem prędkości, to nie tylko staje się nieprzewidywalny, ale może też niebawem przestać zupełnie jeździć. W przypadku modeli spalinowych winne najczęściej jest sprzęgło lub silnik, a w elektrycznych sterownik. Im szybciej to sprawdzisz, tym mniej dalszych szkód powstanie.
Wszystkie opisane problemy bardzo szybko narastają, dlatego gdy masz jakiekolwiek podejrzenia, nie zwlekaj. Szybka wizyta serwisanta pozwala bez wątpliwości zdiagnozować problem i zapewnić Ci przewidywalną, bezpieczną pracę.