Dylemat od lat dzielący operatorów i przedsiębiorców na dwa zaciekłe obozy. Nie da się jednak zaprzeczyć, że oba rozwiązania mają konkretne wady i zalety oraz że są przeznaczone do konkretnych zastosowań. Tak się jednak składa, że spora część z nich się pokrywa, szczególnie w przypadku małych i dużych przedsiębiorstw, stawiając przedsiębiorców przed trudnym wyborem. Dlatego stworzyliśmy ten artykuł, który jak mamy nadzieję, pomoże zorientować się w podstawach i pozwoli podjąć właściwą decyzję.
Elektryczne wózki widłowe
Z roku na rok coraz bardziej popularne ze względu na niskie koszty serwisu i prostotę obsługi. Minimalna liczba elementów ruchomych, brak skrzyni biegów i konieczności tankowania. Swoje dokłada też błyskawiczny rozwój akumulatorów. Dzięki temu ładowanie trwa zazwyczaj 4-8 godzin i pozwala na cały dzień pracy. Dzięki temu znikła obawa o nagłe rozładowanie się wózka.
Ogromnymi zaletami są też brak spalin i cicha praca. Z tego powodu elektryczne wózki widłowe są wymarzone do pracy na magazynie i w otoczeniu ludzi. Ze względu na bardziej kompaktowe wymiary w porównaniu do spalinowych będą też sprawniej poruszać się w ciasnych przestrzeniach.
Wadą tego napędu jest mniejsza moc w porównaniu do spalinowych odpowiedników (choć nowoczesne elektryczne wózki potrafią podnieść nawet do 8 ton). Problemem będzie też ładowanie, jeżeli zakład działa w systemie wielozmianowym. Choć naprawy są z reguły niedrogie, to wyjątkiem jest sterownik silnika – nowy element kosztuje od 10 do nawet 80 tysięcy złotych. Na szczęście często możliwa jest regeneracja.
Spalinowe
Wciąć królują w polskich firmach. W porównaniu do elektrycznych osiągają większe udźwigi, są więc oczywistym wyborem do cięższych robót. Właściwie wszystkie wózki wagi ciężkiej są spalinowe. Dużą zaletą jest też szybkie tankowanie i odporność na warunki pogodowe. Często wybierane do pracy na zewnątrz. W tym zestawieniu pomijamy wózki napędzane benzyną – w Polsce właściwie nieużywane ze względu na ceny paliwa.
Gaz
Choć elektryczne wózki widłowe depczą im po piętach, to pojazdy napędzane gazem LPG lub CNG nadal są najpopularniejsze. Powodem są przede wszystkim tanie koszty paliwa i proste tankowanie – wystarczy wymienić butlę. Ważnym atutem jest też możliwość pracy w pomieszczeniach. Konieczne są do tego odpowiednie filtry i wentylacja hali. Niemniej to idealne rozwiązanie w przypadku, kiedy wózek ma być używany tylko sporadycznie lub pracuje głównie na zewnątrz, ale musi czasem wjechać pod dach.
Do minusów należy zaliczyć koszty związane z serwisem silnika spalinowego oraz regularne przeglądy instalacji gazowej.
Wózki widłowe z Dieslem
Najpotężniejsze i najcięższe. Duża moc i możliwości udźwigu swoje kosztują – ich utrzymanie jest najdroższe, a ogromne obciążenia sprawiają, że ryzyko uszkodzeń i awarii rośnie. Są jednak niezastąpione w trudnych warunkach
Co do czego?
W przypadku hali wybór jest jeden – elektryczne wózki widłowe. Warto przy tym zaznaczyć, że są to także jedyne wózki dopuszczone do pracy przy żywności. W przypadku lżejszych prac na zewnątrz także warto je rozważyć – będą zwyczajnie tańsze w utrzymaniu. Jeśli szukasz wózka do ciężkich robót, który nie zawiedzie w żadnych warunkach, to najlepszym wyborem będzie diesel. Wózki na gaz to zdrowy kompromis, który wybiera większość firm. Tańsze w utrzymaniu, wystarczająco mocne do większości prac a przede wszystkim niezwykle uniwersalne. Zastanów się, jak będziesz używać wózka, a odpowiedź stanie się jasna, bądź skontaktuj się ze specjalistami firmy Irapol, którzy pomogą Ci w doborze odpowiedniego wózka.
