- Wyciek
- Nierówna praca wideł to zbliżająca się awaria wózka widłowego
- Krótsza praca baterii
- Nietypowe hałasy, wibracje
- Szarpanie podczas jazdy
- Falujące obroty
Awaria wózka widłowego do przyjemnych zdarzeń nie należy. Oznacza problemy logistyczne, przestoje i koszty, wpływa też niekorzystnie na morale pracowników. Z tego powodu warto utrzymywać maszynę w dobrym stanie, wykonywać regularne przeglądy, a przede wszystkim wyczulić kierowców na wszelkie niepokojące sygnały. Zwiększa to poczucie odpowiedzialności za wózek oraz wykonywaną pracę i pozwala uniknąć przykrych niespodzianek. W tym krótkim poradniku podpowiemy, na co zwracać uwagę przy codziennej eksploatacji i jakich sygnałów pod żadnym pozorem nie należy ignorować.
Wyciek
Jednoznaczny sygnał, mówiący, że dzieje się coś złego z hydrauliką. Olej może się wydostawać z przewodu, łącznika lub siłownika. W każdym wypadku zapowiada poważniejsze problemy ze szczelnością i jakością działania. Może też świadczyć o ogólnym zaniedbaniu wózka i konieczności sprawdzenia innych systemów. Poważna awaria wózka widłowego związana z hydrauliką może oznaczać niemałe koszty, warto więc zadziałać przy najmniejszych oznakach nieszczelności. Dobrym nawykiem jest szybki rzut okiem pod pojazd przed pracą i po niej.
Nierówna praca wideł to zbliżająca się awaria wózka widłowego
Narzekania na przerywaną pracę, skokowy ruch czy problemy z podniesieniem (lub opuszczaniem) cięższych ładunków nie należą do rzadkości. A to właśnie typowe oznaki problemów z hydrauliką. Najczęściej przyczyna jest banalna – stary olej, zanieczyszczone filtry lub zawory. Proste i szybkie naprawy, które ułatwiają pracę, a co ważniejsze przedłużają życie wózka. W gorszych przypadkach oznacza to zużycie pompy bądź siłowników. I tu nie warto zwlekać, bo szybszy serwis to większe szanse na regenerację.
Taki objaw może też świadczyć o niewidocznym z zewnątrz uszkodzeniu samych wideł lub karetki, wynikającym z naturalnego zużycia lub przeciążenia.
Krótsza praca baterii
Jeśli widzisz, że stopniowo czas pracy baterii w wózku widłowym ulega skróceniu, to czas powoli pomyśleć o nowej. Oczywiście awaria wózka widłowego nie zdarzy się z dnia na dzień. Jednak proces ten jest nieubłagany (choć może trwać latami) i zazwyczaj kończy się, gdy ciągłe ładowanie uniemożliwia sprawną pracę.
Nietypowe hałasy, wibracje
Najczęstszy, a zarazem najłatwiejszy do przegapienia objaw. Szczególnie w starszych maszynach nowe, niepokojące odgłosy może być trudno odróżnić od tych „zwykłych”. Tymczasem wszelkie stuki świadczą o luzach, a te nigdy nie zapowiadają nic dobrego. To samo tyczy się wibracji (zazwyczaj występują przy konkretnych obrotach silnika, położeniu wideł itp.), które świadczą o problemach z wyważeniem elementów ruchomych. W takich sytuacjach lepiej jest reagować za często niż za rzadko.
Szarpanie podczas jazdy
To przy ruszaniu może świadczyć o problemach ze sprzęgłem lub skrzynią biegów, a w przypadku elektrycznego wózka o awarii sterownika. W każdym z tych przypadków lepiej jest znaleźć przyczynę jak najszybciej. Natomiast szarpanie w zakrętach, szczególnie ciasnych alarmuje o kończącym się życiu przegubów albo półosi.
Falujące obroty
Szczególnie na biegu jałowym, mówią o problemach z przepustnicą lub innym elementem silnika odpowiadającym za dostarczenie mieszanki do cylindrów. Niegroźna sprawa, ale świadcząca o zaniedbaniach i konieczności sprawdzenia silnika i jego osprzętu.
Każde zachowanie maszyny odstępujące od normy, to potencjalna awaria wózka widłowego. Pamiętajmy, pod jakim obciążeniem pracują widlaki – nawet niewielki luz lub nieszczelność może szybko zmienić się w poważny problem, którego usunięcie będzie o wiele bardziej kosztowne. Zachowajmy czujność i rozsądek, a wózek będzie pracował długo i bezawaryjnie.